Albert
Mój malutki syneczek, nasz kochany Robaczek. Już ma 6 lat i od września zostanie uczniem. Nawet nie wiemy kiedy nam taki mały mężczyzna wyrósł. Jest żywiołowy, a zarazem bardzo delikatny i wrażliwy. Potrafi nieźle dać w kość i bardzo słodko przepraszać. Buzia nie zamyka mu się ani na moment, a za nowy zestaw klocków lego oddałby swoją siostrą oraz nas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz